2.10.2023
Rozwój w dziedzinie AI (sztucznej inteligencji) dotyczy także branży medycznej. Lekarze już wykorzystują ją w swojej pracy, na razie jako „pomocnika“, ale w przyszłości może ona przejąć część ich pracy. Co o tym sądzą eksperci?
„W branży medycznej zawsze będzie zapotrzebowanie na zasoby ludzkie do zapewnienia opieki, diagnozowania i leczenia pacjentów. Niemniej sztuczna inteligencja będzie miała zasadniczy wpływ na opiekę zdrowotną. Ponadto zakłada się, że w najbliższej przyszłości część rutynowych procedur będzie wykonywana przez roboty. W nadchodzących latach możemy spodziewać się rozkwitu sztucznej inteligencji w diagnostyce“, mówi Pavel Stodůlka, światowej sławy chirurg okulista i szef sieci klinik okulistycznych Gemini.
Dyrektor ds. technicznych i rozwoju kliniki okulistycznej Gemini, Martin Šramka komentuje tę kwestię następująco: „Już w niektórych wiodących placówkach wykorzystuje się sztuczną inteligencję do wyboru najbardziej odpowiedniej sztucznej soczewki wewnątrzgałkowej i my wykorzystujemy Al w ten sposób już od 2018 roku. Na drodze Al w roli lekarza zastępczego jesteśmy dopiero na początku. Nie można jednak tego wykluczyć w bardziej odległej przyszłości.“
W klinikach okulistycznych Gemini wykorzystujemy obecnie sztuczną inteligencję specjalnie do obliczania dokładnej wartości sztucznych soczewek wewnątrzgałkowych. Dla pacjentów oznacza to w praktyce, że lekarz może z maksymalną dokładnością zaproponować im najbardziej odpowiednią opcję. Wszystkie zabiegi, takie jak laserowe usuwanie dioptrii, czy operacja zaćmy (katarakty) póki co nie są możliwe do wykonania bez doświadczonego chirurga. Nasze lasery korzystają także z najnowocześniejszych technologii – jedną z nich jest tzw. eye-tracking, gdzie specjalny program laserowy monitoruje niekontrolowane ruchy gałek ocznych. Jeśli odchylenie nastąpi na skutek oczopląsu czy nerwowości, funkcja śledzenia wzroku natychmiast zatrzymuje dalsze badanie.
